
Spaghetti z pesto rosso (czerwonym pesto)
Autor: thiessa @ 12:20am, środa 4 Maj 2016.
Mam prawdziwą obsesję na punkcie tego makaronu i dziwię się, że wcześniej nie znalazł się na blogu. Czasem mam taką fazę, że jem go codziennie przez parę dni pod rząd. Zdecydowanie bardziej smakuje mi czerwone pesto niż zielone, jeśli chodzi o dodatek do makaronu. Nie umniejszam przy tym zasług zielonego jako nieocenionego dodatku do wielu innych dań. Czerwone pesto również można wykorzystać na wiele sposobów. Świetnie będzie smakować jako dodatek do zup, warzyw, czy kurczaka.
Obecnie można kupić gotowe pesto w popularnych dyskontach, ale zrobione samodzielnie nie zawiera zbędnych dodatków i konserwantów i oczywiście wychodzi taniej. Z uwagi na aspekt ekonomiczny raczej nie używam do jego przyrządzania orzechów piniowych, jak tego wymaga oryginalna receptura, bo nie dosyć, że są drogie to i tak te, które można kupić w Polsce są niemal pozbawione smaku. W takim przypadku szkoda przepłacać i lepiej użyć orzechów nerkowca, czy migdałów. Zwykle używam tych pierwszych, bo migdały trzeba wcześniej zblanszować a jeśli mam ochotę na makaron to chcę, żeby był gotowy błyskawicznie. W tej błyskawiczności przeszkadza mi marny blender, więc zanim wrzucę orzechy do blendera, mielę je wcześniej w młynku do kawy. Pomimo to zrobienie pesto zajmuję nie więcej czasu, niż gotowanie makaronu.
Spaghetti z pesto rosso (czerwonym pesto)
1 słoik suszonych pomidorów,
1/2 szklanki orzechów nerkowca lub blanszowanych migdałów lub orzechów piniowych,
2 ząbki czosnku, przeciśnięte,
6 łyżek startego parmezanu albo grana padano lub wegetariańskiego odpowiednika,
6 łyżek oliwy extra virgine,
1/2 łyżeczki pokruszonej suszonej papryczki chilli,
garstka liści bazylii albo natki pietruszki,
1/2 łyżeczki suszonego oregano (opcjonalnie)
sól i pieprz do smaku,
opakowanie makaronu spaghetti (ja używam pełnoziarnistego).
Orzechy lub migdały lekko uprażyć na suchej patelni.
Wszystkie składniki przełożyć do blendera i zmiksować na jednolitą masę.
Jak pisałam wyżej mam marny blender, dlatego orzechy miksuje najpierw w młynku do kawy.
Pesto można przełożyć do słoika i polać wierzch odrobiną oliwy.
Makaron ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Odcedzić, ale zostawić odrobinę wody z jego gotowania. Zawiera ona skrobię, która rozrzedzi sos, który równoczenie nie zrobi się wodnisty.
Na każdą porcję makaronu przygotować 2-3 łyżki pesto. Wymieszać je z 1-2 łyżkami wody z gotowania makaronu a następnie z makaronem w taki sposób, aby cały był oblepiony przez pesto.
Komentarze
faktycznie, pomysł jest super! fajnie, że sobie o nim tu przypomniałaś;) Dzięki
a - 11:11am, środa 4 Maj 2016.