
Zupa fistaszkowa
Autor: thiessa @ 6:37am, Czwartek 4 Październik 2012.
Źródło: "The Mitsitam Cafe cookbook" Richard Hetzler
Bardzo ciekawy pomysł na zupę, a jednocześnie bardzo prosty. Przepis pochodzi z bardzo interesującej książki, którą opiszę przy kolejnym z niej daniu. Do przyrządzenia zupy najlepsze będą orzechy, które są sprzedawane w łupinach, a nie wyłuskane już gotowce. Co prawda z gotowca zupę przyrządzimy o wiele szybciej, ale nie będzie ona miała już takiego aromatu, często, bowiem takie orzechy są już nieco zwietrzałe.
Ja robótkę zabrałam ze sobą przed blok. Chwytając ostatnie ciepłe promienie słońca siedziałam sobie na ławeczce i łuskałam, podczas gdy dziecko objeżdżało rowerem okolice.
Składniki:
2 łyżki oleju,
1/2 szklanki cebuli, posiekanej,
1 chile sererano, pozbawione pestek i posiekane,
2 szklanki prażonych, niesolonych orzechów ziemnych,
4 szklanki rosołu z kurczaka (lubię gęste zupy dałam 3),
1/2 szklanki śmietany,
1/2 szklanki masła (dałam 2 łyżki),
1 łyżeczka cayenne (dałam pół),
sok z 1 limonki,
sól do smaku,
kolendra do posypania.
W sporym garnku rozgrzać olej, dodać cebulę i serrano. Smażyć, aż cebula zmięknie, ok. 45 minut. Następnie dodać orzechy ziemne i smażyć około 15 minut. Wlać rosół z kurczaka i gotować przez 20-25 minut, aż orzechy będą miękkie.
Zmiksować zupę na gładko razem ze śmietaną. Do zupy dodać masło, poczekać, aż się rozpuści. Wymieszać z sokiem z limonki, cayenne i solą. Zupę podawać posypaną kolendrą.
Komentarze
O, ale fajny pomysł! :) A myślisz, że można spróbować też z innymi orzechami? Mam cały zapas orzechów włoskich - w połączeniu z olejem rzepakowym byłaby solidna dawka omega-3, w sam raz na jesienne chłody :)
otella - 11:49am, Czwartek 4 Październik 2012.
Interesująca zupa. Kiedyś zrobiłem zupę z fistaszków na jedną z imprez, ale tamta była na modłę indyjską (przepis wyszperałem gdzieś na Youtube, z jakichś urywków programu telewizyjnego o kuchni indyjskiej). Tam w składzie był jeszcze imbir, kumin, cynamon, goździki i kokos. Bardzo fajna, rozgrzewająca i lekka zupa. Będę musiał spróbować też tej wersji, którą Ty prezentujesz...
bartek - 12:15pm, Czwartek 4 Październik 2012.
Otella mysle, ze z kazdymi orzechami mozna sprobowac. Kiedys robilam zupe z orzechow makademia i byla pyszna. Z tym, ze przed przystapieniem do pracy z orzechami wloskimi, czy laskowymi najpierw pozbawilabym ich skorki. Zupa moze przez nią zyskac nieapetyczny kolor. Chociaz z drugiej strony do gruzionskiego sosu orzechowego daje sie ze skorka.
Bartek indyjska wersja tez brzmi super. Jako milosniczka indyjskiej kuchni mam juz gdzies na koncu jezyka doznania smakowe z nia zwiazane i tak wlasciwie to podsunales mi swietny pomysl, ktory byc moze wprowadze w czyn.
thiessa - 10:20pm, Sobota 6 Październik 2012.
Łał, w życiu bym nie wpadła na pomysł zrobienia zupy z fistaszków. Musi smakować bardzo ciekawie :)
gin - 8:44pm, Czwartek 11 Październik 2012.http://razadobrze.blogspot.com