Podróże kulinarne

Co jeść pod namiotem? Wakacje w USA.

Autor: thiessa @ 7:12am, Piątek 24 Sierpień 2012.

Zapewne nie raz osoby biwakujące pod namiotem zastanawiały się, co jeść w takich prymitywnych warunkach. Nie chodzi tu o wskazanie konkretnych przepisów, a jedynie o to, żeby potrafić się znaleźć w takiej sytuacji i nie być skazanym na gotowce w słoikach oraz puszki jakie pamiętamy z minionej epoki.

Niektórzy już się pewnie domyślili, że tegoroczne wakacje spędziłam w Stanach Zjednoczonych. Wylądowaliśmy w San Francisco i poprzez Kalifornię, Nevadę i Utah dotarliśmy do Tucson w stanie Arizona.
Pełna relacja ze zdjęciami z tej wyprawy znajduje się na stronie głównej (żółty napis po prawej stronie mojego zdjęcia).
Jak wiadomo Stany nie są tanim krajem, a my zawsze staraliśmy się podróżować niskobudżetowo. Tak samo i tym razem postanowiliśmy ograniczyć wszelkie możliwe koszty. Pewne wydatki musiały być poniesione jak te na bilety lotnicze i wynajem samochodu. Na wstępy do parków narodowych mieliśmy wykupiony karnet. Na noclegach zaoszczędziliśmy, śpiąc pod namiotem. Jak wiadomo, wydatki na jedzenie można zawsze ograniczyć. Mogliśmy się stołować w restauracjach i ponosić jak dla nas ogromne koszty albo gotować sobie samemu – i tę właśnie opcję wybraliśmy. Mamy już doświadczenie na tym polu, bo wcześniej dwa razy podróżowaliśmy w ten sposób po RPA.
Nie w tym jednak rzecz, gdzie biwakujemy, czy w kraju, czy za granicą, chodzi o to, żeby sobie poradzić, a jadłospis dostosować do otaczających nas warunków i do tego, co jest dostępne w sklepach. W przypadku pobytu za granicą często jest to okazja, żeby spróbować nowych rzeczy, a często możemy najeść się do woli tym, co u nas trudno dostępne.
Ale wróćmy do tej konkretnie podróży. Zorganizowanie żywienia w takich warunkach jest o tyle trudne, że trzeba siÄ™ obyć bez lodówki, a nie codziennie jest dostÄ™p do sklepu a nawet, jeÅ›li znajdzie siÄ™ jakiÅ› sklep, to niekoniecznie oferuje to, co chcielibyÅ›my kupić. Czasem jedzenie trzeba kupić na 2-3 dni. Dodatkowo wszystkie te manewry utrudnia panujÄ…ca temperatura, czÄ™sto przekraczajÄ…ca 40C. 
Tymczasem organizmowi trzeba dostarczyć niezbędnych składników odżywczych: białka, węglowodanów i witamin zwłaszcza, że potrzebowaliśmy dużo energii, bo codziennie pokonywaliśmy pieszo 7-15 km.
W tej sytuacji dietę oparliśmy na roślinach strączkowych, które spożywaliśmy codziennie bądź to w postaci dania głównego, bądź w sałatce. Mięso i ryby kupowaliśmy jedynie do natychmiastowego spożycia. Jeśli udało się nam w drodze na kemping mijać sklep, korzystaliśmy z okazji. Codziennie na śniadanie jedliśmy owsiankę z suszonymi morelami lub jajecznicę na bogato, z dodatkiem warzyw i przypraw. Do tego owoce lub gotowana kukurydza.
Niemal stały zestaw warzyw to: cukinie, bakłażany, pomidory, cebula, czosnek, świeży imbir, chile serrano, słodkie ziemniaki, rzepa, dynia, oraz puszkowane: biała i czerwona fasola, ciecierzyca, fasola czarne oczko. W miarę możliwości jako zielenina świeża kolendra, która nigdy mi się nie przeje. Dysponowałam jedynie czterema przyprawami: solą, pieprzem, kuminem i kolendrą. Zestaw ten po raz trzeci już się sprawdził jako uniwersalny. Na stanie również zawsze był olej.
Do gotowania używamy maszynki na różne rodzaje paliwa, a jako naczynia służył nam zestaw 2 garnków z jedną pokrywką, która od biedy mogła służyć za patelnię. Poza tym w wyposażeniu naszej polowej kuchni znalazła się plastikowa deska do krojenia, jeden nóż oraz zestaw sztućców. Jedliśmy z jednorazowych papierowych talerzy oraz styropianowych misek.
Wynotowałam wybiórczo niektóre posiłki. Nie podaję proporcji i konkretnych przepisów, bo nie o to tutaj chodzi, ale o to, żeby sobie uzmysłowić, jak z tych samych niemal produktów można skomponować różne potrawy.


Jajecznica ( pomidory, kolendra, kumin, sól pieprz, jajka, świeża kolendra), sałatka (kurczak, mango, pomidory, cebula, świeża kolendra, sól, pieprz), gotowana kukurydza, owsianka z suszonymi morelami.

Grillowany kurczak z mieszanką sałat, potrawa z warzyw korzeniowych (marchewka, rzepa, dynia, cebula, czosnek, imbir, puszka pomidorów, kolendra, kumin, sól, pieprz, zielone chili, świeża kolendra), sałatka (ciecierzyca, papryka, cebula, czosnek, pomidory, ogórek, kumin, sól, pieprz, zielone chilli, świeża kolendra), catfish z salsą: pomidory, tomatillos, cebula, czosnek, zielone chilli, kolendra, sok z limonki, sól i pieprz.

sałatka (kurczak, mango, pomidory, cebula, świeża kolendra, sól, pieprz), grillowany łosoś z kukurydzą, potrawka (cebula, czosnek, imbir, zielone chili, kolendra, kumin, puszka pomidorów, bakłażan, cukinia, czarna fasola, sok z limonki, sól, pieprz, świeża kolendra), sałatka (ogórek, pomidory, cebula, czosnek, tuńczyk, fasola czarne oczko, oliwki, sól, pieprz, sok z limonki).

 

 SaÅ‚atka z jicamy (jicama, pomidory, ogórki, papryka, kukurydza, cebula, czosnek, Chile poblano, kumin, sól pieprz, Å›wieża kolendra) – to jedno z tych warzyw, które uwielbiam i w koÅ„cu mogÅ‚am zaszaleć, a kupione w miÄ™dzyczasie miseczki sÅ‚użyÅ‚y jako modelki.

Był też wariant potrawki z okrą – kolejna okazja do szaleństwa (bakłażan, cukinia, papryka, pomidory, fasola, okra, cebula, czosnek, imbir, kolendra, kumin, sól, pieprz, świeża kolendra) oraz coś, co Małżonek nazwał duszonką (cebula, czosnek, imbir, zielone chilli, papryka, pieczarki, tofu, dymka, świeża kolendra, sos sojowy). Powód? Tak małe garnki biwakowe nijak nie spełnią funkcji woka.
Często na drogę zabieraliśmy kanapki z pełnoziarnistego pieczywa z hummusem, serem żółtym i ogórkiem oraz jako przekąskę suszoną wołowinę (jerky beef), mój ulubiony wariant jest z sosem teriyaki.

Z serów żółtych najbardziej smakował mi taki z chile jalapeño, natomiast na pyszne cinnabons skusiliśmy się jedynie raz.

Na wiele rzeczy nie pozwoliliÅ›my sobie ze wzglÄ™dów praktycznych, jak chociażby te piÄ™kne grzyby i soliród, widoczny na zdjÄ™ciu jako sea beans, który od dawna chciaÅ‚am spróbować. Po prostu, żeby je przygotować musiaÅ‚abym kupić kilka butelek i sÅ‚oików dodatków, których nie byÅ‚abym w stanie zużyć przez caÅ‚y pobyt a które po otwarciu nie mogÄ… być raczej przechowywane poza lodówkÄ…. 

Raz w tygodniu pozwalaliśmy sobie na wizytę w restauracji, w końcu mieliśmy wakacje, za każdym razem wybierając pyszne, świeże owoce morza.

Cioppino – kraby, krewetki, małże i przegrzebki w rybno-pomidorowymm bulionie podane w sÅ‚ynnym chlebie na zakwasie z San Francisco, a poniżej widać specjalny Å›liniak, który zakÅ‚adamy, aby spożyć to danie. 

Snapper z czosnkiem, ziołami i cytryną podany na izraleskim kuskusie z cukinią.
Krewetki w pomarańczowej glazurze z papryką i edamame.

I coÅ› na deser: marshmallows pieczone nad grillem

• 
• 
• 
• 
• 
• 
•