
Fattoush
Autor: thiessa @ 8:02pm, Sobota 28 Lipiec 2012.
Żródło: "Cooking Light way to cook vegetarian"
Jeśli zainteresujemy się nieco tematem zobaczymy, że jest wiele przepisów na fattoush. Nie wiem czy to, co popełniłam może jeszcze nosić tą nazwę, ja jednak sobie na to pozwoliłam, pomimo że książka, z której pochodzi przepis nazywa sałatką z opiekaną pitą. W sałatce brak jest przede wszystkim sałaty a brak mięty kompensuje użycie świeżego oregano, którego zawsze mam pod dostatkiem na działce i świetnie się przechowuje w lodówce. Zamiast soku z cytryny pojawia się aromatyczny sok z limonki. Użyłam gotowej pity graham z Tesco, którą na prawdę, nie czyniąc reklamy tej sieci, z całego serca mogę polecić. Po opieczeniu smakuje na prawdę świetnie i już nie raz nadziewałam ją różnymi warzywami, polewając całość sosem jogurtowym.
Książkę "Cooking Light way to cook vegetarian" wypatrzył Małżonek i po raz kolejny udowodnił, że ma oko do takich rzeczy. Jak wiadomo faceci to przeważnie mięsożercy a mój wyjątkowo lubi potrawy wegetariańskie. Książka jest zbiorem przepisów pochodzących z magazynu "Cooking light". Jest to solidna pozycja wydawnicza składająca się z ponad 400 stron. Jeśli książka jest taka gruba można spodziewać się wielu fotografii, co oczywiście jest prawdą. Jest ich ponad 500. Prezentują 250 dań finalnych oraz techniki ich wykonania. Całość podzielono tematycznie na rozdziały: przystawki, chleb, ziarna i makarony, jajka i nabiał, strączkowe i warzywa, tofu i tempeh, sałaty, kanapki, dodatki, zupy i chowdery. Poszczególne działy opatrzone są wstępem, a każdy przepis zawiera indeks kaloryczny.
To, co mnie również cieszy w tego typu wydawnictwach jest indeks na końcu książki, który szereguje przepisy na podstawie poszczególnych składników. Wiele razy taki indeks okazał się pomocny, kiedy dysponowałam konkretnym składnikiem i szukałam dla niego zastosowania. Pozwala trafić na konkretne strony, bez kartkowania całej książki.
Wadą tej książki jest to, że co prawda sporadycznie, ale jednak pojawia się wśród składników jakiś gotowy produkt, którego użycie nie jest do końca uzasadnione a który z powodzeniem można zastąpić wyrobem własnej produkcji, bądź naturalnym produktem (gotowy bulion, gotowa granola, gotowe ciasto do pizzy, podpiekane, mrożone ziemniaki, substytut jajka w postaci proszku), co ciekawe stronę dalej nie ma już gotowca a danie przygotowane jest od podstaw i przy użyciu jajka. Drugą wadą książki jest stosowany w niej system wag (funty, uncje), miar (cale) i temperatury (stopnie Fahrenheita), co zostało poniekąd naprawione poprzez zamieszczenie przeliczników w końcowej części książki. Obie wady wynikają z faktu, że książka przeznaczona jest na rynek amerykański.
Fattoush
2 pity,
3 szklanki (ok. 4 średnie) pokrojonych w kostkę pomidorów,
1 1/2 szklanki pokrojonego w kostkę ogórka,
1/4 szklanki czerwonej cebuli, pokrojonej w kosteczkÄ™,
1/4 szklanki świeżego oregano, listki oderwane od łodyżek,
2 łyżki natki pietruszki, posiekanej,
2 łyżki soku z limonki,
1 łyżeczka mielonego kuminu,
4 łyżki oliwy extra virgine,
1/2 łyżeczki soli,
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu,
1/2 łyżeczki miodu lub syropu z agawy,
Na początek rozgrzać piekarnik. Ułożyć na nim pity przekrojone na pół i piec aż zrobią się chrupiące. Nie podaję czasu pieczenia, bo zależy to od piekarnika. Trzeba bardzo uważać, żeby pity się nie spaliły. Wystarczy chwila nieuwagi i może się tak stać, ponieważ po podzieleniu na pół są bardzo cienkie.
W misce wymieszać pomidory, ogórka, cebulę, oregano i natkę.
Z soku z limonki, oliwy, kuminu, miodu, soli i pieprzu przyrządzić sos, którym polać sałatę. Lekko wymieszać a następnie dodać połamaną na kawałki pitę i ponownie wymieszać. Odczekać 10 minut i podawać.
Wczoraj powtórzyłam tą sałatkę i tym razem dodałam sałatę i rukolę, miętę wymieszałam z oregano i do sosu dodałam nieco czosnku.
Komentarze
MuszÄ™ sprawdzić pitÄ™ z Tesco. Ja podpiekam pitÄ™ w grillu elektrycznym. SaÅ‚atkÄ™ fattoush bardzo lubiÄ™. Czasem zamawiam jÄ… w libaÅ„skiej knajpce, w której bywam i za każdym razem smakuje tam inaczej, bo inny jest zestaw warzyw - najwyraźniej zależy od tego, czym danego dnia dysponujÄ….
hania-kasia - 4:24am, Niedziela 29 Lipiec 2012.http://hania-kasia.blogspot.com
Hania-kasia do nadziewanej tez podpiekam w elektrycznym. Ma fajne paseczki i robi sie chrupiaca.
Widac fattoush nie jest scisle okreslonym zestawem warzyw i mozna pofantazjowac w tej dziedzinie.
thiessa - 10:30am, Niedziela 29 Lipiec 2012.
Chyba tak właśnie jest z tą sałatką - sezonowe, świeże warzywa plus czerstwe pieczywo. Mi bardzo posmakowała wersja z miętą i czuję, że często będę do niej wracać latem. Widzę,że ściereczki dobrze się spisują :-)
Bee - 11:03am, Poniedziałek 30 Lipiec 2012.http://zmagazynu.blogspot.kr/
Bee ja mam z mieta inny moj typ, ktory zawiera fete, dlatego bardziej mi chyba lezala ta z oregano.
A sciereczki jak widac w stalym uzyciu i pasuja kolorystycznie do bloga:-)
thiessa - 5:45pm, Poniedziałek 30 Lipiec 2012.
gratuluje bystrego i sensownie selekcjonujacego Małżonka:) i podziwiam nie tylko salatke powyzej ale rowniez zainteresowanie jedzeniem tylu kultur! Naprawde jest co podziwac:) do ponownego zobaczenia:)
kammisia - 12:58am, Piątek 17 Luty 2017.