Podróże kulinarne

Strudel z nashi i imbirem

Autor: thiessa @ 6:43am, Poniedziałek 12 Marzec 2012.

Źródło: "Kuchnia japońska" fk wydawnictwo Olesiejuk

W Japonii deser nie musi być zakończeniem posiłku. Często już samo danie główne zawiera słodkie, jak i pikantne elementy. Jeśli jednak pojawi się już jakaś wieńcząca posiłek słodycz, przybiera najczęściej postać świeżego sezonowego owocu. Może nim być daktyl lub persymona, zawsze obrane, idealnie pokrojone i ułożone na półmisku.
Sztuka kulinarna Japonii poddaje się jednak nieustannym zmianom. W ostatnich latach olbrzymią popularność zyskały zagraniczne wypieki. Mistrzowie kuchni eksperymentują ze smakami i technikami zarówno Wschodu jak i Zachodu. Sporadycznie z tego miszmaszu wyłaniają się równie zaskakujące, co wyśmienite rezultaty. Słodycze zbliżone do europejskich wyrobów cukierniczych, zawierające mąkę pszenną, jajka i produkty mleczne, takie jak masło, mleko, czy śmietana nazywane są yogashi. Przedstawicielem yogashi w tym przypadku jest popularny europejski wypiek, który został wypełniony typowo wschodnim nadzieniem.

Składniki:

4 małe nashi, obrane, pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w plastry,
1 łyżka soku z cytryny,
2 łyżeczki świeżo startego imbiru,
30g panko (japońska bułka tarta),
330g drobnego cukru trzcinowego,
40g lekko podprażonycyh nasion sezamu, plus dodatkowa porcja do posypania,
50g orzechów włoskich, bardzo drobno posiekanych,
1 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu,
1 łyżeczka imbiru w proszku,
8 płatów ciasta filo,
150g masła,
2 łyżki cukru pudru,
2 łyżki kinako*

Wrzucić do miski plastry nashi z sokiem cytrynowym, świeżym imbirem, panko oraz połową ilości cukru i starannie wymieszać. W oddzielnej misce wymieszać pozostały cukier, sezam, orzechy włoskie, cynamon i mielony imbir.
Na czystej powierzchni rozłożyć jeden płat ciasta filo, dłuższym końcem skierowany ku sobie. Posmarować go roztopionym masłem. Położyć na nim kolejny płat ciasta, tak, aby wystawał o90 5 cm dalej, niż odległy od nas długi brzeg poprzedniego płata. Posmarować go masłem i posypać 1 łyżeczką mieszanki ziarna sezamowego. W ten sam sposób położyć żyć kolejne płaty, smarować je masłem i posypywać mieszanką.
Położyć wąskie pasmo nadzienia z nashi, tak aby pozostawić 4 cm wolnego brzegu od naszej strony i brzegów bocznych. Delikatnie zacząć zwijać ciasto. W połowie zatrzymać się, podwinąć do wnętrza boki i zwinąć do końca.
Ostrożnie przenieść strudel do formy wyłożonej papierem do pieczenia, złożeniem do dołu i posmarować go masłem. Piec przez 50 minut na złocisty kolor w temp 180C. Następnie strudel ostudzić i posypać mieszanką cukru pudru i kinako.

* Kinako to mąka z prażonej soi. Zrobiłam ją samodzielnie. Najpierw zmieliłam suche ziarna soi w młynku do kawy a następnie podprażyłam uzyskaną mąkę na suchej patelni, do momentu, kiedy zmieniła kolor o jeden ton i przestała wydzielać zapach surowizny.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
•