
Kurczakowe kąski po tybetańsku
Autor: thiessa @ 8:06pm, Czwartek 17 Listopad 2011.
Źródło: "The Lhasa Moon Tibetan cookbook" Tsering Wangmo, Zara Houshmand
Przepis skusił mnie prostotą wykonania i małą [pracochłonnością oraz niespotykaną marynatą.
Cała praca, z jaką musimy się zmierzyć to w praktyce pokrojenie kurczaka i ok. 10 minut smażenia. Niespotykane jest zaś połączenie pieprzu syczuańskiego, charakterystycznego dla kuchni chińskiej z jogurtem, którego z kolei Chińczycy nie jedzą. Warto zapamiętać składniki tej marynaty, bo można ją wykorzystać również do wieprzowiny. Tego wariantu nie próbowałam, bo średnio przepadam za tym mięsem.
Składniki:
450g mięsa z kurczaka bez kości (lepiej nie piersi, bo za bardzo się wysuszają), pokrojonego na kawałki wielkości kęsa,
3 łyżki sosu sojowego,
1 łyżka jogurtu naturalnego,
1/2 łyżeczki czosnku, drobno posiekanego,
1/2 łyżeczki startego imbiru,
1 łyżeczka słodkiej papryki,
1/4 łyżeczki pieprzu syczuańskiego,
olej do smażenia.
Wymieszać sos sojowy, jogurt i przyprawy, włożyć kawałki kurczaka, obtoczyć w marynacie i zostawić w lodówce na przynajmniej godzinę a najlepiej na noc.
Na patelnię wlać olej na wysokość 2 cm (kawałki kurczaka powinny być zanurzone w całości podczas pieczenia) i używając pałeczek albo szczypców wkładać mięso na patelnię po kilka kawałków na raz. Nie powinno być ich za dużo, bo za bardzo obniżą temperaturę oleju. Smażyć 2-3 minuty. W połowie smażenia obrócić.
Podawać z dowolnym sosem chilli.
![]() | ![]() |
Komentarze
O jak tu pysznie u Ciebie :) Lubie takie proste a zarazem smacze przepisy. Koniecznie do zrobienia :)
majka - 7:16am, Piątek 18 Listopad 2011.http://kalejdoskopkulinarny.blogspot.com
No prosze, nie wiedzialam, ze Chinczycy nie jedza jogurtu. Czyzby mialo to cos wspolnego z faktem, ze ich organizmy slabo przyjmuja laktoze? Danie bardzo mi sie podoba, a prostota jego przygotowania sprawia, ze mam ochote od razu popedzic do kuchni :)
Maggie - 8:34am, Piątek 18 Listopad 2011.http://www.maggiegotuje.blogspot.com
Majka nie rozczarujesz sie.
Maggie Chinczycy, Japonczycy, Wietnamczycy i Koreanczycy nie jedza w ogole niczego z mleka krowiego. Powodem jest wlasnie niska przyswajalnosc laktozy a zreszta nie sa przyzwyczajeni i chyba nabial im nie smakuje. Zdaje sie, ze Japonczycy uzywaja tylko czasem masla.
thiessa - 7:12pm, Niedziela 20 Listopad 2011.
O te kąski sa wspaniałe mmmm :-)
evita0007 - 10:34pm, Niedziela 20 Listopad 2011.http://evita0007.blogspot.com/