
Ryba Północnej Wyspy
Autor: thiessa @ 9:58pm, Wtorek 28 Grudzień 2010.
Źródło: "Smak tropikow (kuchnie Pacyfiku)" Biruta Markuza
Krótką miałam przerwę w pisaniu, ponieważ z powodu choroby nieco zaniemogłam. Z tej też przyczyny odpuściłam sobie wypieki świąteczne i nie szalałam zbytnio w kuchni, bo brak apetytu nie pozwoliłby mi zjeść tych wszystkich smakołyków. Dziękuję wszystkim za Świąteczne życzenia, pozostaję nadal w okołoświątecznych klimatach i prezentuję przepis na rybę.
Ponieważ nie lubimy karpia, od 9 lat, tj. od odkrycia go przez szwagierkę, przygotowujemy to danie "zamiast" jako jedno z dań rybnych na Wigilie. Przepis pochodzi z kultowej książki, która została wydana 20 lat temu, kiedy nikt w naszym kraju jeszcze nie słyszał o większości egzotycznych składników, które zawierają przepisy. W chwili obecnej niektóre pozostają nadal w sferze marzeń, wiele jest dostępnych a jeszcze inne możemy spotkać pod innymi nazwami niż podała je w książce autorka, która podkreśla na wstępie, że zdaje sobie sprawę z tego, że niektórych dań nikt w Polsce nie ugotuje z braku składników, ale być może staną się one inspiracją dla innych dań. Książka ta jest przede wszystkim źródłem informacji o odmiennym od naszego sposobie odżywiania i wciąż uwielbiam ją kartkować i przeglądać, chociaż robiłam to wcześniej setki razy. Ponieważ autorka stara się czasem stosować zamienniki egzotycznych składników to ja odwracam ten proces i na powrót używam oryginalnych. Dlatego też ananasa z puszki, wraz z zalewą, zastąpiłam świeżym oraz sokiem ananasowym. Dla tych, którym będzie przeszkadzała bułka tarta, dodam, że akurat tutaj jest niezbędna, gdyż w nią właśnie wsiąka marynata, po polaniu. dania.
Składniki:
75 dag filetów białej morskiej ryby (u mnie grenadier),
1 puszka ananasa w kostkach (u mnie świeży ananas oraz sok ananasowy),
1 łyżeczka curry,
1 łyżka sosu sojowego,
1/2 łyżeczki mielonego chili,
2 cm kawałek imbiru,
5 dag masła,
1 banan,
1/2 strÄ…czka czerwonej ostrej papryczki,
2 jaja,
2 łyżki mleka,
trochÄ™ mÄ…ki,
bułka tarta,
sol, pieprz,
olej do smażenia.
Rybę pokroić w paski. Ananasa obrać i pokroić na kawałki. Imbir obrać, pokroić w cienkie krążki ( ja siekam), paprykę pokroić w cienkie paski.
Sok z ananasa połączyć z curry, sosem sojowym, chilli, solą, pieprzem i imbirem, wymieszać, zalać rybę i odstawić na 1 h. Po tym czasie wyjąć rybę z marynaty, płyn zachować. Obtoczyć w mące, zamoczyć w rozbełtanych z mlekiem jajkach, obtoczyć w tartej bulce. Usmażyć rybę na lekko brązowy kolor. Wyłożyć na półmisek i trzymać w cieple.
Na patelni rozgrzać masło, podsmażyć banana, ananasy, paprykę chilli, dodać marynatę, zagotować, zalać rybę na półmisku. Podawać z ryżem.
Komentarze
Fajne, a dwadzieścia lat temu, to by mnie to danie z pewnością szokowało;-)
NaszÄ… pierwszÄ… książka w której pojawiÅ‚y siÄ™, wtedy dla nas dziwne przyprawy, to "Przygoda kulinarna" Katarzyny PoÅ›pieszyÅ„skiej.
PamiÄ™tam, że kupiliÅ›my jÄ… w ksiÄ™garni w Katowicach, a byÅ‚o to jeszcze za czasów studenckich;-)
Pozdrawiam i zdrowia życzę;-)
grumko - 6:37am, środa 29 Grudzień 2010.
Hej thiessa, już się zastanawiałam co sie z Toba dzieje! Świetny przepis. Zrobię jak i robię inne publikowane przez Ciebie przepisy. I dam znać jak wyszło, jak zwylke też daję. Jedyne co zmienie, to smażenie ryby. Pozdrawiam. Kinga
Kinga - 4:53pm, środa 29 Grudzień 2010.
Jeszcze sie ciegle nie wyleczylam, ale jak mam to zrobic, kiedy latam do pracy. W Wigilie siedzialam i jutro ide. Wszystko co napisalas czytalam. O ciecierzycy z tofu i warzywach w mleku kokosowym i o "Kuchnii wegetarianskiej". "Zaskakujace tofu" mam od dawna, ale z kolei ta pozycja jakos szczegolnie mnie nie zachwyca. Zrobilam juz pare rzeczy i niestety nie wszystkie byly strzalem w 10. Najbardziej zawiodl mnie placek nadziewany cukinia. Jak dla mnie byl zupelnie niejadalny a maz tez nie podzielil entuzjazmu. Smakowal tylko dziecku i do tej pory nie wiemy tak wlasciwie dlaczego. Moze odwyklam juz od takich jalowych rzeczy, bo przyprawy to u mnie podstawa.
Co do ryby to jestem ciekawa Twojej kombinacji z ta bulka tarta, jak to zrobisz bez smazenia. U nas ta ryba pojawia sie raz do roku, wiec mozna zaszalec.
thiessa - 4:23pm, Czwartek 30 Grudzień 2010.
Moglbym wciagnac jeszcze dzis wieczorem. :)
eatafterreading - 10:35pm, Czwartek 30 Grudzień 2010.