Toskańska zupa z pieczonych pomidorów, soczewicy i kasztanów
Autor: thiessa @ 11:11pm, Poniedziałek 20 Grudzień 2010.
Źródło: "Zapraszam na warzywa" Pippa Cuthbert, Lindsay Cameron Wilson
Zupa zimowa (pożywna, rozgrzewająca), bo niby trwa sezon na kasztany, ale równocześnie już po pomidorach. U mnie w markecie teraz można kupić bardzo czerwone i dojrzałe pomidorki koktajlowe sprowadzane z Hiszpanii, które smakują bardzo dobrze w porównaniu z bladymi krajowymi ze szklarni. Przy okazji gołąbków z kasztanami i żurawiną pisałam jak należy ugotować kasztany. Na początek naciąć je na krzyż i gotować 7 minut, zalać zimną woda i obrać. Następnie gotować jeszcze 30-45 minut. Z obieraniem jest trochę zachodu, wiec jak zwykle zatrudniłam do tej czynności Męża.
Składniki:
1 kg dojrzałych pomidorków koktajlowych, podzielonych na 2,3 lub 4 części w zależności od wielkości,
3 rozgniecione ząbki czosnku,
1 łyżka cukru pudru,
1/2 łyżeczki chilli,
3 łyżki oliwy,
1 cebula, posiekana,
2 listki laurowe,
2 duże gałązki świeżego tymianku,
200g zielonej lub brązowej soczewicy, opłukanej,
2 łyżki koncentratu pomidorowego,
2 l wrzącego bulionu warzywnego lub wrzątku,
500g kasztanów jadalnych, upieczonych lub ugotowanych i pokrojonych na niezbyt małe kawałki,
sól, świeżo mielony pieprz,
natka pietruszki
Piekarnik nagrzać do 190C. Pokrojone pomidory włożyć do naczynia do zapiekania. Posypać cukrem, czosnkiem, chilli i skropić 2 łyżkami oliwy. Wymiesza/ć delikatnie i piec przez 40-45 minut od czasu do czasu przewracając pomidory.
Podczas gdy pomidory się będą piekły podgrzać w dużym garnku pozostałą oliwę. Dodać cebulę i dusić, aż się zeszkli, ale nie zrumieni. Dodać liście laurowe, listki tymianku oberwane z łodyżek i soczewicę. Gotować na wolnym ogniu, aż soczewica zmięknie (30-40 minut). Doda koncentrat pomidorowy, kasztany i pieczone pomidory. Gotować kolejne 10 minut. Doprawić solą i pieprzem. Posypać natką pietruszki i podawać.
Thiessa
Komentarze
Mniam, musi świetnie smakować! Dziś robiłam Twoje tofu o cytrynowym aromacie i wyszło bomba. Zamieniłam orzechy włoskie, bo ostatnio mam ich przesyt, na cashow, a wędzone tofu na wędzone tempeh. Przeglądałam książkę Kuchnia wegetariańska z fantazją i jakoś tak nic mnie tam nie porwało i gdyby nie to, ze często coś z niej gotujesz i wygląda to smakowicie, a część przetestowałam i faktycznie to udane przepisy, to książka nie robi na mnie wrażenia. Może to kwestia wydania. Póki co nie kupiłam i zdam się na Twoje wybory:).A sama z okazji świąt kupiłam książkę Zadziwiające tofu, wprawdzie dla rodziców, ale coś tam podpatrzę.
Kinga - 12:20am, środa 22 Grudzień 2010.
Juz sama nazwa zupy rozswietla kuchnie sloncem, lubie wloskie potrawy zajadc zima, poprawiaja mi humor:)
monikucha - 12:56pm, środa 22 Grudzień 2010.
Wesołych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich :)
monikucha - 1:24pm, Piątek 24 Grudzień 2010.
Zupka wyglada przepysznie :)
Spokojnych i radosnych Swiat!
majka - 9:03am, Sobota 25 Grudzień 2010.
Taka zupka - zawsze - od razu lepszy humor!
eatafterreading - 10:37pm, Czwartek 30 Grudzień 2010.