
Kurczak pachnÄ…cy khmeli-suneli
Autor: thiessa @ 10:07pm, środa 18 Sierpień 2010.
Będąc w Gruzji nocowałam nie w hotelach, bo ich tam po prostu nie ma, poza paroma miejscami, ale najczęściej u ludzi w domach, żywiąc się tym, co podała miejscowa gospodyni. Starałam się obserwować i podpytać, z czego sporządzone są podawane dania. Najmilej wspominam 3 wieczory na Kaukazie gdzie młoda gruzinka Szorena Sudżaszwili przez 3 kolejne wieczory przekazywała mi tajniku gruzińskiej kuchni.
Tajemnicą smaku prezentowanego dania jest dodatek najsłynniejszej gruzińskiej mieszanki ziołowej khmeli-suneli, którą w naszych warunkach należy sporządzić samemu. Pod tą nazwą funkcjonuje wiele mieszanek w Gruzji, co rodzina to inny przepis. Podaję skład jednej z nich na podstawie książki "Bylinky & kořenà v kuchyni" Jill Norman. Tajemnicą z kolei tej mieszanki jest dodatek tajemniczego zielska utskho suneli. Z przeprowadzonego swego czasu śledztwa wynika, że jest to mieszanka suszonych liści i nasion kozieradki błękitnej. Szorena mówiła, że to "gruzińska przyprawa". Z kolei liście są dostępne w Polsce w sprzedaży pod nazwą methi i można je kupić w "Kuchniach Świata" i paru sklepach internetowych . Drugie zioło to kviteli kvavili, czyli krokosz barwierski. Ja swojego przywiozłam z Egiptu, sprzedawany jest tam jako podróbka szafranu. Można zatem, kogoś poprosić, żeby nam przywiózł oraz khmeli kindzi, czyli po prostu nasiona kolendry.
Przepis Szoreny na kurczaka jest prosty a smak zaskakujący. Kiedy jadłam kurczaka wg. tego przepisu po raz pierwszy za nic nie wpadłabym na to, że w składzie znajduje się majonez, którego raczej nie jadam. Kiedy postanowiłam zrobić to danie już w Polsce kupiłam po jakiś 4 latach od ostatniego zakupu najmniejszy słoiczek jaki znalazłam. Od pierwszego razu trochę minęło i danie powtórzyłam już parokrotnie. Wciąż jestem zachwycona jego prostotą i smakiem.
Ten kurczak to propozycja dla szalonych pasjonatów, którym marzą się egzotyczne smaki i zrobią wszystko, żeby zdobyć przyprawy i odtworzyć autentyczny gruziński smak.
khmeli-suneli
1 łyżka nasion kolendry,
1 łyżeczka suszonej kozieradki błękitnej (utskho-suneli),
1 łyżeczka płatków krokosza barwierskiego lub aksamitki rozpierzchłej (kviteli kvavili),
1 łyżeczka suszonej mięty,
1 łyżeczka suszonego kopru (wnioskując z aromatu to bardziej baldachy razem z nasionami, takie jak do kiszenia ogórków, niż zwykłego suszonego zielska),
1 łyżeczka cząbru ,
1/2 łyżeczki nasion kopru włoskiego,
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu,
szczypta mielonych goździków.
Kurczak w sosie majonezowym, pachnÄ…cy khmeli-suneli
2-3 piersi z kurczaka,
1/2-1 mały słoiczek majonezu,
1/2 1 łyżeczka słodkiej papryki,
1 łyżka khmeli-suneli,
2-3 zÄ…bki czosnku,
przegotowana, ostudzona woda,
sól do smaku.
Kurczaka kroimy na kawałki i podsmażamy na oleju. Majonez rozcieńczamy wodą, wsypujemy paprykę i khmeli-suneli, wciskamy czosnek, solimy, wszystko mieszamy.
Sosem zalewamy kurczaka i odstawiamy na kilka godzin.
Komentarze
Znów siÄ™ czegoÅ› dowiedziaÅ‚em.
Rzeczywiście widziałem w Egipcie krokosz barwierski, ale wtedy nie wiedziałem jeszcze jak się nazywa;-)
A kurczak bardzo apetycznie siÄ™ prezentuje!
grumko - 6:25am, Czwartek 19 Sierpień 2010.