
Spaghetti z bobem, groszkiem i miętą wg. J.Olivera
Autor: thiessa @ 8:06pm, środa 28 Lipiec 2010.
Źródło: "The naked chef" Jamie Oliver
Absolutnie fenomenalne! Chciałam dzisiaj wstawić inny przepis, ale jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co dzisiaj sobie przygotowałam. Czytając skład tego dania wiedziałam, że to musi być dobre, ale nie wiedziałam, że aż tak. A mój mąż na delegacji, niech żałuje. Zrobiłam z połowy porcji dla siebie i dziecka. Poniżej przepis na 4 porcje.
Składniki:
150g świeżego groszku,
150g świeżego bobu,
2 łyżki oliwy z oliwek,
1 ząbek czosnku,
200 ml gęstej śmietany,
mała garść mięty,
150g parmezanu,
sól, świeżo zmielony pieprz,
tagliatelle (u mnie pełnoziarniste spagetti).
Groszek i bób gotować przez 3 minuty. Przelać zimną wodą, żeby zachowały kolor. Bób obrać ze skórki. Połowę groszku i bobu podusić widelcem, albo posiekać na niezbyt gładką masę.
Na patelni rozgrzać oliwę i wrzucić czosnek, smażyć parę sekund, ale nie dać mu się zrumienić. Dodać rozdrobniony groszek i bób, smażyć przez minutę i dodać śmietanę i pozostały groszek i bób. Wymieszać z miętą i połową parmezanu. Przyprawić solą i pieprzem. Dodać ugotowane w międzyczasie spagetti. Posypać pozostałym parmezanem (ja sobie darowałam ten zabieg).
Komentarze
Wierzę na słowo;-) Pozdrawiam;-)
grumko - 6:15am, Czwartek 29 Lipiec 2010.
Tak, tylko groszku brak... Sniff. Ale makaron z bobem to też moje niedawne odkrycie.
PS. Wreszcie się u Ciebie zarejestrowałam!
ptasia - 9:01am, Czwartek 29 Lipiec 2010.
To spaghetti musi byc przepyszne. Kocham przepisy Jamiego Olivera. Jak dotad nie bylo jeszcze zadnego, ktory by i nie smakowal :) Ten przepis tez zapisuje koniecznie do wyprobowania :)
majka - 1:54pm, Czwartek 29 Lipiec 2010.
Dziękuję Wam za komentarz. Makaron na prawdę strasznie gorąco polecam. Nie chce mi się wierzyć, że komuś mógłby nie smakować.
Majka widziałam, ze założyłaś sobie nawet oddzielną kategorię dla JO. Jak do tej pory zrobiłam może 3 przepisy z ksiażek, które mam, a mam tylko 2. Wszystko było bardzo dobre i tak właściwie nie wiem, czemu nie robię z nich więcej.
Ptasiu przykro mi, że musi być z rejestracją, ale musi. Bez tego musiałam likwidować całą masę spamu jakiś medykamentów, które nawet nie wiem, i nie chcę wiedzieć czemu mają służyć.
thiessa - 4:24pm, Czwartek 29 Lipiec 2010.
Mam zagwozdke, co jutro na obiad - makaron z bobem, czy risotto. Mam wszystkie skladniki na ten makaron i nawet moje ulubione orkiszowe tagliatelle trafilam niedawno. Piekne zdjecie, Thiesso. Miodzo.
Karolina - 5:32pm, Czwartek 29 Lipiec 2010.
Wiedzialam Serwusowa, że Ci się ten makaron spodoba. Jak go znalazłam w książce to nawet o Tobie pomyślalam.
Przed chwilą dzwonił małżonek z delegacji, że wszystko już widział i miał pretensje, że zrobiłam jak go nie było:-)
thiessa - 8:48pm, Czwartek 29 Lipiec 2010.