
Słowem wstępu
Autor: thiessa @ 3:52pm, Niedziela 31 Styczeń 2010.
Pomysł na tę stronę długo klarował się w naszych umysłach. Trzeba było znaleźć czas, a o to nie jest łatwo. Gotowe oprogramowanie, które zostało wykorzystane do budowy strony, trzeba było przerobić i poprawić. Efekt nie jest może idealny, jeśli chodzi o oprawę graficzną, ale nie prowadzimy przecież firmy zajmującej się profesjonalnie web-developmentem. Ważne, że całość działa i jest chyba dość funkcjonalna. Oczywiście wszelkie uwagi dotyczące poprawy funkcjonalności prosimy zgłaszać mailowo.
Strona ma łączyć dwa typy naszych hobbystycznych zainteresowań: podróże po świecie i gotowanie.
Jeśli chodzi o podróże, to na stronie "Mapa podróży" znajdują się linki do naszych relacji. Zaczęliśmy je sporządzać, odkąd podczas naszej pierwszej dalekiej wyprawy - do Malezji w 2004 zepsuł się nam aparat fotograficzny i to tak złośliwie, że myśleliśmy, że zdjęcia się robią, a na kliszy nie pozostał po naszym wyjeździe prawie żaden ślad. W dziale "Galeria podróży" są nasze zdjęcia z wyjazdów, które od 2006 roku odbywamy z naszym synkiem, Andrzejem. Prawdę mówiąc, zaczęliśmy podróżować z dzieckiem już w 2005 roku, ale nie były to specjalnie dalekie podróże, więc nie pisaliśmy z nich relacji.
Dział "Galeria podróży" zawiera zdjęcia z naszych wypraw. Są ich setki, więc przeglądanie ich to chyba raczej zajęcie dla osób wytrwałych lub bardzo zainteresowanych tego rodzaju jak nasze wojażami.
"Podróże kulinarne" zawierają niniejszy blog. Będą się w nim pojawiały zdjęcia tego, co gotujemy, oraz - oczywiście - przepisy. Bardzo cenimy zróżnicowaną kuchnię, a zwłaszcza taką, która zawiera wątki orientalne.
Strona "Bilety lotnicze" zawiera linki dotyczące kupowania biletów lotniczych. Ważną częścią każdego wyjazdu jest znalezienie odpowiednio tanich biletów. Będziemy uzupełniali ją z czasem o nowe treści, podobnie jak będziemy rozbudowywali zawartość podstrony "Linki", gdzie znajdują się linki do różnych ciekawych stron związanych z naszymi zainteresowaniami.
Nie dysponujemy lustrzanką ani innym "wypasionym sprzętem". Wszystkie zdjęcia robione są trochę lepszą cyfrówką i pewnie nie dorównują jakością i profesjonalizmem wielu zdjęciom jakich pełno w sieci. Mamy jednak nadzieję, że zadowolą co mniej wybrednych.
Komentarze